12 podróży na 12 miesięcy.
Mapa marzeń!
Nie czekajcie na moją listę postanowień, rzadko je robię, a w tym roku w zasadzie wcale. Podtzymuję dobe nawyki z 2018 (jak less waste w naszym domu, wybieranie przedmiotów i ubrań dobej jakości, listy zakupów, planowanie posiłków itd.) i po raz pierwszy robię mapę…marzeń. Na mapie umieściłam wiele różnych rzeczy wśród których znalazło się 12 destynacji na 12 najbliższych miesięcy. Nie zakładam, że uda mi się zrealizować je wszystkie, ale gdyby chociaż połowę, będę przeszczęśliwa! Mapa marzeń ma podstawową zaletę, której nie posiada żadne postanowienie. Z postanowień jest nam łatwo zrezygnować, ale z marzeń? No właśnie!
CZYM JEST MAPA MARZEŃ
Mapa marzeń to zbiór celów, jakie sobie wyznaczamy. Nie musi powstawać w nowym roku, ale dowolnym momencie naszego życia. Jej esencję stanowią rzeczy/uczucia/czynności, które chcielibyśmy osiągnąć, ale jednocześnie nie narzucamy ich sobie w formie wspomnianych postanowień. Mapa marzeń może być jedynie drogowskazem, którym będziemy się kierować pzy podejmowanych decyzjach.
MAPA MARZEŃ – JAK JĄ ZROBIĆ?
Istnieją dwa sposoby, które są pomocne przy wykonaniu mapy marzeń, choć uważam, że sama wizualizacja rzeczy, jakie chcemy osiągnąć nie musi powstawać w oparciu o nie. Pierwszy nazywa się siatką bagua złożoną z 9 pól, z których każde oznacza inne wartości:
BOGACTWO
|
MĄDROŚĆ SŁAWA |
MIŁOŚĆ ZWIĄZKI |
PRZEŁOŻENI
|
JA ZDROWIE |
DZIECI TWÓRCZOŚĆ HOBBY |
MĄDROŚĆ
|
PRACA KARIERA |
PRZYJACIELE PODRÓŻE |
Żeby stworzyć mapę marzeń na podstawie tej siatki, należy do każdego z pól przypisać nasze cele. Dla mnie ta metoda nie jest najlepsza, bo moje cele na najbliższy rok dotyczą tylko wybranych zagadnień i absolutnie nie czuję potrzeby, żeby wyznaczać sobie inne.
Druga metoda to astrologiczna Mandala. To koło podzielone jak tort na 12 równych części. Każda z nich ma określone wartości i mapę marzeń tworzymy poprzez naniesienie na koło celów według priorytetu: mniej ważne od środka koła, najważniejsza od strony zewnętrznej. Następnie w formie obrazkowej na kartonie czy kartce lub jak ja…kolaż podróży w paincie a inne cele rozpisane na A4.
CO ZNLAZŁO SIĘ NA MOJEJ MAPIE MARZEŃ?
Najważniejsze rzeczy na mojej mapie to: aktywność fizyczna, zdrowe odżywianie, podróże, spotkania z przyjaciółmi, nauka języków i małe przyjemności. Na zdjęciu poniżej jest pierwszy „kolaż” z moich mniejszych i większych planów podróżniczych. Liberec, Poznań, Warszawa, Mazury, Łódź, Lisbona, Bolonia, Praga, Zamość, Kłodzko, Warrington i wypad w góry.
Pierwszy raz zrobiłam taką mapę, więc nie wiem czy warto, ale sama idea podoba mi się o wiele bardziej niż te wszystkie postanowienia, które mało kto spełnia. Zresztą…przecież ja o tym już pisałam! O TUTAJ. A Ty robisz jakieś postanowienia? Albo pytanie o wiele ważniejsze: czy się ich trzymasz?
Podobało się? Super, teraz zadanie dla Ciebie! Polub ten wpis i udostępnij swoim znajomym <3