ŚRODOWISKO I EKOLOGIA

Zero waste dla początkujących – praktyczne wskazówki i rozwiązania.

zero waste

Zero waste dla początkujących – praktyczne wskazówki i rozwiązania.

Coraz rzadziej udajemy, że problem dryfujących tworzyw nas nie dotyczy. Pochylamy się nad leśną ściółką, która powoli zmienia swój skład na taki, gdzie spory udział mają odpady. Ostatnio usłyszałam, że idea zero waste jest modą. Tak, jak kiedyś dzwony, wąsy czy oglądanie Małysza w akcji. Ja pójdę o krok dalej: właśnie taką modę powinniśmy promować, być wierni i przekazywać z pokolenia na pokolenie. Zakładając oczywiście, że ludzkość poradzi sobie z kryzysem ekologicznym, którego świadkami jesteśmy. Zero waste dla początkujących będzie pierwszym krokiem.

Chcę Ci powiedzieć, że możesz być nie tylko biernym uczestnikiem, ale działać aktywnie, między innymi poprzez wspieranie inicjatyw, które są proekologiczne, działają na korzyść środowiska naturalnego, bioróżnorodności i być może, dzięki którym nasze dzieci i wnuki zobaczą świat taki, jak w naszym dzieciństwie. A oprócz tego zacząć od małych kroków, które nie wymagają od nas żadnej inwestycji oprócz chęci zmiany.

ZERO WASTE DLA POCZĄTKUJĄCYCH – CZEGO DOWIESZ SIĘ Z TEGO WPISU:

    • JAK ZACZĄĆ DZIAŁAĆ W KIERUNKU ZERO WASTE I DLACZEGO WARTO ZAGLĄDAĆ DO WŁASNEGO KUBŁA?
    • PRZYKAZANIE ZERO WASTE: REFUSE, REUSE, REDUCE, RECYCLE.
    • 22 WSKAZÓWKI, JAK OGRANICZYĆ ILOŚĆ ODPADÓW W DOMU.
    • SPALARNIA ODPADÓW – CZEGO SIĘ BOIMY I DLACZEGO NIE POWINNIŚMY.
  • JAK Z REDUKCJĄ ODPADÓW RADZĄ SOBIE EUROPEJSKIE MIASTA I CZY WARTO BRAĆ Z NICH PRZYKŁAD?

Zadanie 1: przeprowadź śledztwo!

Zobacz, co dokładnie wyrzucacie i jakich odpadów produkujecie najwięcej. Grzebanie w śmietniku nie należy do najprzyjemniejszych czynności, dlatego czystszą drogą jest zapisywanie, co wyrzucamy i w jakiej ilości. Dzięki temu można łatwo przeanalizować jakich odpadów produkujemy najwięcej i co można zrobić, żeby zmniejszyć ich ilość. Największym problemem są tworzywa sztuczne, dlatego to na nich się skupię.

ZAMIAST:

SPRÓBUJ TAK:

reklamówka lniana torba/torba wielorazowa
foliowy worek na wędlinę/ser własny pojemnik
opakowania kosmetyków z tworzywa kosmetyki w szkle/tworzenie własnych kosmetyków z półproduktów
niektóre popularne środki czystości w gospodarstwie domowym ocet/soda oczyszczona
słomki z tworzywa słomki stalowe lub szklane
talerzyki i kubki jednorazowe z tworzywa talerze i kubki wielorazowe
butelki PET po wodzie filtrowanie wody z kranu
żywność w torbach z tworzywa (najczęściej z oznaczeniem „7”) produkty w kartonowych opakowaniach lub kupowane na wagę

Oprócz tego warto zainteresować się zero waste w kuchni – wykorzystywanie wszystkiego do końca, planowanie zakupów i robienie ich z listą tak, żeby możliwie najmniej się zmarnowało i trafiło na wysypisko. Tygodniowy plan posiłków bardzo pomaga w określeniu ile i jakich produktów potrzebujemy do przygotowania jedzenia dla całej rodziny. Dzięki temu oszczędzamy czas, pieniądze, jedzenie i produkujemy mniej odpadów.

Niezależnie od miejsca zamieszkania powinniśmy zainteresować się kompostownikiem. Przy domu jednorodzinnym lub w miejscu z ogrodem, sprawdzi się duży drewniany kompostownik. Nie trzeba z niego rezygnować, nawet jeśli mieszkamy w kawalerce. Na rynku dostępne są niewielkie pojemniki na odpadki organiczne.

Zadanie 2: zdecyduj, co się stanie z Twoimi odpadami.

Możesz mieć wpływ na to, gdzie trafią niektóre Twoje odpady.

1. Przekazuj! Ubrania, tkaniny, koce, pościel – wrzucone do pojemników na odzież trafią do potrzebujących lub second-handów. Mogą także zostać przekazane firmom zajmującym się przetwarzaniem tkanin na czyściwo. Niezależnie od tego, gdzie docelowo powędrują, będzie to lepsze rozwiązanie niż wyrzucenie tych przedmiotów do zbiorczego pojemnika, skąd trafią na wysypisko. Pamiętaj o schroniskach dla zwierząt – większość z nich chętnie przyjmuje narzuty itp. żeby ocieplić klatki i zwiększyć komfort przebywających tam zwierzaków.

2. Segreguj. Że co? Segregacja? Przecież jest obowiązkowa! Otóż…nie. Biurowce, bloki wielorodzinne, nieuświadomieni mieszkańcy wsi, niektóre szpitale – to miejsca, które nazywam szarą strefą, bo wystarczy odrobina chęci, żeby zmienić sposób gospodarowania odpadami.

3. Nie rozdrabniaj. Może ten punkt Cię zaskoczy, bo w social mediach filmy pokazujące jak przerobić butelkę PET czy inne kolorowe tworzywa, biją rekordy popularności. Niesłusznie, bo nie jest to dobra metoda pozbywania się odpadów. Pocięta na małe fragmenty butelka uniemożliwia szybką identyfikację tworzywa, z jakiego jest zrobiona, a przez to jej recykling jest niemożliwy. Krótko mówiąc: z tworzywa robimy bezużyteczny śmieć

Zadanie 3: Refuse, Reduce, Reuse, Recycle.

Znasz to przykazanie zero waste? To najprostszy możliwy kodeks postępowania dla osób, które zaczynają swoją przygodę z redukcją odpadów.

Refuse – odmawiaj, unikaj. Nie kupuj rzeczy, których nie potrzebujesz. Unikaj opakowań, których nie chcesz w swoim domu. Odmawiaj przyjmowania jednorazowych produktów.

Reduce – zredukuj w swoim otoczeniu przedmioty, których nie używasz. Możesz je sprzedać lub oddać potrzebującej osobie. Nie musisz od razu stać się minimalistą, ale uświadomić, że posiadasz sprzęty, z których nie korzystasz lub ubrania, których nie nosisz. To także zużycie do końca tego, co już w domu jest i zastąpienie produktami wielokrotnego użytku (środki higieniczne, akcesoria kuchenne, opakowania) oraz rezygnacja z rachunków otrzymywanych pocztą tradycyjną.

Reuse – nawiązując do redukowania, reuse oznacza ponowne użycie tego samego. Kupujesz produkty w słoiku? Wykorzystaj słoik na własne przetwory. Wybieraj produkty w opakowaniach zwrotnych. Naprawiaj, zamiast kupować nowe. Drukujesz jednostronnie? Jeśli możesz, wykorzystaj drugą stronę na notatki, zrób fiszki lub listę zakupów. Niemodne ubrania możesz przerobić, ze skrawków tkanin coś uszyć. Nawet korki od butelek mogą posłużyć do zrobienia podkładki pod gorące naczynia.

Recycle (w tym regeneracja, odzyskiwanie produktów ubocznych)  – recykling znajduje się na końcu, ponieważ tak naprawdę powinien być stosowany w ostateczności. Kompostuj odpady biodegradowalne. Segreguj i zminimalizuj przestrzeń, jaką zajmują śmieci – kartony tetrapak, butelki PET powinniśmy zgniatać, kartony składać. Jeśli już decydujesz się na zakup produktu w opakowaniu z tworzywa sztucznego, upewnij się, że nadaje się ono do ponownego przetworzenia.

ZERO WASTE DLA POCZĄTKUJĄCYCH
22 praktyczne wskazówki, jak bezboleśnie ograniczyć ilość odpadów w domu.

1. Kupuj do własnego pojemnika lub woreczka.

2. Używaj opakowań wielorazowych.

3. Używaj wielorazowych środków higienicznych, np. wacików do demakijażu, pieluch.

4. Filtruj wodę z kranu.

5. Planuj zakupy.

6. Nie kupuj kawy i jedzenia w jednorazówkach.

7. Używaj wielorazowych słomek do napojów.

8. Kupuj mleko i napoje w szklanych butelkach.

9. Wydmuszki po jajkach przekaż do lokalnego producenta.

10. Korzystaj z urządzeń zasilanych energią słoneczną.

11. Kompostuj obierki z warzyw i owoców.

12. Wykorzystuj wszystko do samego końca.

13. Napraw, zamiast kupować nowe.

14. Sprzedaj lub oddaj rzeczy, których nie używasz.

15. Nie kupuj produktów zawierających składniki przyczyniające się do degradacji środowiska naturalnego (np. z olejem palmowym).

16. Korzystaj z e-booków zamiast tradycyjnych książek (ten punkt jest dla mnie szczególnie trudny!).

17. Drukuj dwustronnie, a na notatki wykorzystuj wolne, niezadrukowane miejsce.

18. Z bawełnianych tkanin zrób ściereczki do kurzu, a niepotrzebne koce i narzuty przekaż do schroniska dla zwierząt.

19. Korzystaj z jadłodzielni i przekazuj dobrą żywność potrzebującym osobom.

20. Używaj bawełnianych ścierek zamiast papierowych ręczników.

21. Kupuj kosmetyki w szkle lub od producenta, u którego można je ponownie napełnić.

22. Tradycyjną chemię gospodarczą zamień na środki nieszkodliwe dla środowiska.

Spalarnia odpadów – czego się boimy i dlaczego nie powinniśmy? 

Znamy już zasady zero waste dla początkujących, próbujemy coś zmienić, ale każda zmiana, zwłaszcza ta wymagająca reorganizacji w domu, przewartościowania przyzwyczajeń, wymaga czasu. Wysypiska działają na pełnych obrotach, każdego dnia zasilane kolejną masą odpadów. Co z nimi robić? Jest rozwiązanie, które od dawna budzi kontrowersje – czy słusznie? Składowiska obfitują w odpady organiczne, często o dużej kaloryczności. Zakład odzyskiwania energii może je spalić w kontrolowanych warunkach, odzyskując energię cieplną w celu wytworzenia energii elektrycznej [1]. Energii, która jest czystsza niż ta z elektrowni i elektrociepłowni, o kotłach małej mocy nie wspominając. [2]

Niska świadomość na temat procesu odzyskiwania energii i przetwarzania odpadów w spalarni powoduje, że jako społeczeństwo się boimy – głównie zanieczyszczenia powietrza i wody.[3] Może trochę Wam przybliżę, jak to wygląda w praktyce:

    • odpady są podawane na ruszt, gdzie są spalane
    • w wyniku tego procesu powstaje popiół – przechodzi on przez system manipulacyjny, w którym odzyskiwane są metale
    • pozostały popiół jest wysyłany do recyklingu w przemyśle budowlanym i / lub usuwany
  • gorące gazy powstające w procesie spalania są chłodzone w kotle, który następnie wytwarza parę
  • turbo-generator wykorzystuje parę do produkcji energii elektrycznej do lokalnej sieci
  • gazy z kotła przechodzą intensywny proces oczyszczania spalin
  • pozostałości wysyłane są na kontrolowane licencjonowane składowisko
  • oczyszczone gazy są ostatecznie uwalniane do atmosfery przez komin [4]

Oczywiście w praktyce nie jest to takie zero-jedynkowe, bo spalanie różnorodnej masy odpadów nastręcza trudności. Warto jednak pamiętać, że instalacja termicznego przekształcania odpadów podlega obostrzeniom prawnym i środowiskowym. Okresowo wykonuje się pomiary emisji metali ciężkich i dioksyn.

W mojej ocenie opór przed spalarniami odpadów jest nieuzasadniony, biorąc pod uwagę rzeczywiste wyniki oddziaływania na środowisko. Podczas wyboru miejsca na spalarnię wśród społeczeństwa działa syndrom „not in my backyard” czyli „w porządczku, budujcie, byle nie koło mnie”. Z dużo mniejszym sprzeciwem spotykają się samowolki i spalanie odpadów…w domowych piecach, tak częste na wsiach i dużo groźniejsze dla środowiska.

Nie jest to rozwiązanie doskonałe, bo najlepszym rozwiązaniem jest drastyczne zmniejszenie ilości odpadów i możliwie najbardziej efektywne przetwarzanie ich. Jeśli jednak mamy do wyboru spalarnię lub składowisko, absolutnie powinniśmy opowiadać się za tym pierwszym.

A jak radzą sobie z redukcją odpadów europejskie miasta?

Ljubljana (Słowenia) – w ciągu ostatniej dekady zredukowała znacznie ilość odpadów. To pierwsza europejska stolica, która działa w duchu zero waste. W 2004 roku ilość odpadów przypadających na jednego mieszkańca wynosiła 268 kg, dokładnie dziesięć lat później 110 kg. Dobrowolne punkty zbiórki zastąpiono zbiorem odpadów bezpośrednio z gospodarstw domowych. Na korzyść redukcji wpłynęło także zmniejszenie częstotliwości zbiórki odpadów organicznych, co przełożyło się na większy procent śmieci kompostowanych. Do 2025 roku Ljubljana planuje zmniejszyć wspomnianą ilość odpadów do 60 kg rocznie na osobę. Obecnie na składowiska trafia 60% mniej odpadów niż w 2004 roku. Brawo! [5]

Parma (Włochy) – miasto, które mogło pochwalić się niechlubnym wynikiem, gdzie w 2014 roku na jednego mieszkańca przypadało 636 kg odpadów! Aż połowa z tego trafiała na wysypisko lub do spalarni. Nic dziwnego, że podjęto działania zmierzające ku redukcji.

  • promowanie recyklingu
  • zbiórka odpadów organicznych od drzwi do drzwi
  • podatek motywacyjny: im mniej odpadów wytwarzasz, tym mniej płacisz

Aż trudno uwierzyć, że w ciągu czterech lat ilość odpadów na osobę spadła do…110 kg! Do 76% wzrósł wskaźnik recyklingu odpadów. Wow, tylko brać przykład i uczyć się na błędach innych miast. [6]

Sǎlacea (Rumunia) – niestety nie daje dobrego przykładu, ale powstają w niej inicjatywy godne naśladowania. Sǎlacea zamieszkuje zaledwie 3000 osób, które postanowiły rozpocząć selektywną zbiórkę odpadów i już w pierwszym miesiącu ilość odpadów poddanych recyklingowi wzrosła z 3% do 66%! [6]

Besançon (Francja) – tu postanowiono zmniejszyć ilość odpadów u źródła. Opłaty za zbiórkę odpadów uzależniono od ich ilości i zorganizowano kampanię informacyjną dla mieszkańców. Obecnie iasto zbiera mniej niż 150 kg odpadów na osobę rocznie. To nie wszystko we Francji – w grudniu 2018 roku Paryż postanowił stworzyć pierwszą ulicę zero waste – rue de Paradis w 10. dzielnicy. W planach na początek zmniejszenie ilości odpadów na osobę o 10%. Niewiele, ale więcej niż nic. Zresztą to nie pierwsza taka inicjatywa w Paryżu, gdzie istnieje La Maison du Zéro Déchet czyli pierwszy dom zero waste. Można w nim kupić konfitury zrobione z niesprzedanych owoców, wielorazowe płócienne woreczki, eko środki higieniczne i produkty w duchu zero waste, produkowane lokalnie. [7]

Podsumowanie

Na przykładach Polski i europejskich miast widać wyraźny trend zwrócenia uwagi na problem z wytwarzaniem odpadów i późniejszym zagospodarowaniem ich. Nasza rola, jako obywateli, nie kończy się na wrzuceniu opakowania do odpowiedniego pojemnika.

Musimy myśleć o tym, co dalej, uświadamiać dzieci i dawać dobry przykład. To chyba będę powtarzać do znudzenia – indoktrynacja nie jest dobrym sposobem, by przekonać kogoś do zmiany przyzwyczajeń, ale pokazanie, że to wcale nie jest takie trudne i nie wymaga wielkich poświęceń, potrafi działać cuda. W ten sposób udało mi się nakłonić mamę, żeby w warzywniaku nie brała foliowych woreczków, siostrę do używania stalowych rurek do napojów. Mam nadzieję, że tym wpisem zachęciłam Cię do aktywnego działania na rzecz środowiska. Wystarczy, że chcesz.

Partnerem merytorycznym tego artykułu jest Veolia, która swoje działania opiera o bliskie mi wartości poszanowania środowiska naturalnego, ochrony bioróżnorodności i wspieranie lokalnej gospodarki.

BIBLIOGRAFIA:

[1] „Miliardy uwięzione w śmieciach”, J.Drozd, Forbes, 01/2015

[2] Zajęcia dydaktyczne „Gospodarka odpadami”, Politechnika Wrocławska

[3] „Spalarnia odpadów w odbiorze społecznym” T. Pająk, Aura, 10/2004

[4] „Spalarnie odpadów komunalnych w Polsce” R. Ziaja, Instytut Maszyn i Urządzeń Energetycznych, Politechnika Krakowska

[5] https://zerowasteeurope.eu/2015/05/new-case-study-the-story-of-ljubljana-first-zero-waste-capital-in-europe/

[6] https://www.livingcircular.veolia.com/en/city/four-european-waste-sorting-champions

[7] https://zerowasteeurope.eu/downloads/case-study-of-besancon/

Zero waste dla początkujących – jeśli podobał Ci się ten wpis i uważasz, że może się przydać komuś jeszcze, udostępnij:

2 comments

  1. Sonia 18 kwietnia, 2019 at 08:33 Odpowiedz

    Ale dobrze merytorycznie przygotowany i wyczerpujący post! Zabrnęłam tak daleko na Twoim blogu, a zaczęło się od puddingu z lnu bo szukałam alternatywy dla nasion chia. Bardzo tu u Ciebie przyjemnie 🙂

Leave a reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.