DZIECI I RODZINA

Za daleko, by przytulić mamę…

Zimny październik wdzierał się do domu niepostrzeżenie. Stojąc na palcach wyciągnęłam z najwyższej, na co dzień niedostępnej szuflady grubo plecione swetry, skarpety i cienką, bawełnianą czapkę w kolorze brudnego różu. Siłą domknęłam walizkę, nie mogąc pozbyć się wrażenia, że pakowanie trwało cały rok, a nie kilka ostatnich dni.

Wzrokiem starłam kurz, bo na prawdziwe porządki nie było już czasu, a na lotnisku mieliśmy być za 54 minuty, pamiętam dokładnie. Wystarczyła chwila, żeby w pamięci zamknąć obraz, który – nie wiedziałam tego w tamtym czasie – będę wspominać przez kilka kolejnych lat…

Emigrant emigranta…nie zrozumie.

A przynajmniej nie zawsze. Ilekroć tłumaczę, że nasz powrót, to nie większy hajs i lepszy dom, a tęsknota za rodziną, widzę kpiący uśmieszek. Uśmieszek niezrozumienia. No bo serio? Z kraju mlekiem i miodem płynącego wracać do tej, cytuję: zapyziałej pisowskiej polandii? Do tej nachalnej propagandy LGBT? Do kaczorów, donaldów, pisiorów, lewaków, prawaków, złodziei i morderców konstytucji? Do tego narodu narzekaczy, wiecznie niezadowolonych, okradanych przez państwo, niezrozumianych przez urzędy, z kłodami pod nogami, przeszkodami przed i koleinami za? Kto by to zrozumiał? Kto by zrozumiał, że życie mamy tylko jedno?

WPIS, KTÓRY MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ: SŁUŻBA ZDROWIA UK

A mąż to nie rodzina?

Z gulą w gardle kilka miesięcy drugiej ciąży przeleżałam. Z przymusu i troski o życie nienarodzonego jeszcze dziecka. Ściany, w które chciałam wgryźć się z niemocy, są mi świadkiem, jak bardzo chciałam przytulić się do mamy. Mama by zrozumiała każdy ból i każdą łzę. Bo mama jest mamą. Moją, ale też tak ogólnie. Zrozumiałaby, po prostu. Było za daleko, żeby przytulić mamę.

Drżącymi dłońmi próbowałam wcelować touchpadem w ikonę skype’a, żeby połączyć się z rodzicami i dowiedzieć, jak zdrowie taty. Jak dużo czasu nam zostało. Czy zdążymy się jeszcze spotkać?

Tylko ja wiem, ile ominęło mnie chwil, z których składa się życie. Smutnych i wesołych. Na ilu nie byłam ślubach i pogrzebach. Kiedy powinnam być, a mnie nie było. Kiedy powinnam pocieszyć, a nie mogłam. Kiedy sama potrzebowałam pocieszenia.

Gdy tylko mówiłam: tęsknię za rodziną, słyszałam odpowiedź: a mąż to nie rodzina? Nie wiem, z innej gliny jestem widocznie, bo mąż nie zastępuje mi rodziców, rodzeństwa, przyjaciółki jedynej takiej. Mąż to mąż. Byliśmy w tym razem i chociaż dzisiaj wspominamy z uśmiechem i jakąś dziwną nostalgią, wtedy było po prostu do dupy. Permanentnie.

Jak mogę Ci pomóc?

A kiedy do dupy jest wciąż i ciągle, nie będziesz mogła pomóc. Nic nie da góra funtów, piękne widoki i królewski akcent. Straty więzi nie wynagrodzi Ci wypasiony dom, równy trawnik i brytyjski akcent w dziecięcych słowach. Czasem trzeba olać, co podpowiadają inni, z rozsądkiem na czele. Tak, żeby nigdy nie żałować. Nie kalkulować, co się bardziej opłaca. Przecież najlepsze rzeczy w życiu…są za darmo.

ZOBACZ TAKŻE:
1. 10 RZECZY, ZA KTÓRE NIE LUBIĘ ANGLII
2. 20 RZECZY, ZA KTÓRE LUBIĘ ANGLIĘ

Podobał Ci się ten wpis? Wierzę, że tak. Zostaw polubienie na fb.

3 comments

  1. Martyna 25 września, 2019 at 22:51 Odpowiedz

    Rozplakalam się 🙁 🙁 ja mimo że bym chciała wrócić nie mogę, jestem samotna mama i moj syn nie moze póki co wyprowadzić się z uk ze względu na ojca. Też mi bardzo ciężko bez rodziny, syn dorasta sam przy mnie bez kochającej go licznej rodziny w pl 🙁 może kiedyś będę miała możliwość wrócić

  2. Kasia 26 września, 2019 at 10:30 Odpowiedz

    Ja właśnie z tego powodu mieszkam też w Polsce. Ale nawet tego nie zaluje. Pracowałam w Niemczech dużo na wyjazdach w delegacji i takie życie mi odpowiadało. Ale jak się pojawiły dzieci to sobie już tego nie wyobrażałam dalej w ten sposób. Za bardzo mi żal było chwil z rodzina, rodzicami i po prostu krajem. Żyje mi się bardzo dobrze i w ogóle nie tęsknię za dawnym zyciem, choć pół swojego życia byłam w teamie Tylko zagranicą 😀

Leave a reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.