Tarta czekoladowa z kremem i jagodami.
Lubicie desery, które rozpływają się w ustach, a ich przygotowanie nie zajmuje wiele czasu? Takie, w robieniu których już spokojnie może pomóc dwulatek? Pisałam już parę razy, że nasz angielski piekarnik nie wie jak piec, żebym była zadowolona ;). Nie dość, że gazowy, to jeszcze nie rozprowadza prawidłowo ciepła. W związku z tym w grę wchodzą u nas albo ciasta bez pieczenia albo takie, które nie muszą rosnąć i być ogrzewane ze wszystkich stron.
Tarta, którą za chwilę pokażę jest idealna. Ani za słodka, ani za kwaśna (tak sobie myślę, że na upały w Polsce świetnie pasowałaby do niej czerwona porzeczka z agrestem i świeżymi jagodami albo wiśnie mmmmm….).
Składniki na spód:
- 225 g mąki
- szczypta soli
- łyżka kakao
- 2 łyżki karobu (jeśli nie macie, możecie spokojnie użyć 3 łyżek kakao)
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 70 g cukru pudru
- 1 łyżka cukru z prawdziwą wanilią (wanilinowy też ujdzie)
- 180 g zimnego masła (lub margaryny bezmlecznej, jeśli wolicie)
- 1 jajko od szczęśliwej kury
Wykonanie:
Do przesianej mąki dodajemy wszystkie suche składniki. Mieszamy i dodajemy pokrojone w kostkę masło. Ugniatamy (ja to robię w misce) i na koniec dodajemy jajko. Ugniatamy ponownie. Gładką kulę ciasta wkładamy w folię spożywczą, formujemy płaski placek i wkładamy do lodówki na 40-60 minut. I od razu zaznaczam: ja tego nigdy nie robię. Po prostu szkoda mi czasu, kiedy ślina cieknie po pas. Ponieważ nie chłodzę ciasta, jest ono stosunkowo miękkie. Dzielę na kawałki i wyklejam blaszkę do tart o średnicy 25 cm. Jeśli jednak wolicie schłodzić, potem można spokojnie ciasto rozwałkować i wyłożyć na formę.
Piekarnik nagrzewamy do 190 stopni. Ciasto w formie dziurawimy widelcem, przykrywamy folią aluminiową i wsypujemy na folię fasolę/ryż lub specjalne kulki ceramiczne, żeby ciasto obciążyć. Pieczemy 15 minut. Usuwamy folię z zawartością i pieczemy kolejne 15-20 minut.
Następnie ciasto chłodzimy i bierzemy się do wykonania masy.
Składniki na masę:
250 ml śmietany kremówki 36% (w uk możecie użyć np. double cream)
125 g sera mascarpone
2 kopiaste łyżki cukru pudru
Mocno schłodzoną kremówkę ubijamy na sztywną masę, pod koniec stopniowo dosypując cukier puder. Drewnianą szpatułką delikarnie mieszamy z serkiem mascarpone.
Przygotowaną masę wykładamy na schłodzone ciasto i dekorujemy. W naszej wersji na tartę powędrował cały słoik przepysznych jagód. Oczywiście możesz wykorzystać ulubione owoce, zarówno świeże, jak i zawekowane.
Więcej przepisów znajdziesz u mnie w dziale „KUCHNIA”.
mniaaaaam, ale będę to robić! dzięki