Sposób na powiększenie pośladków.
Operacje plastyczne są coraz bardziej popularne. Moda na poprawianie matki natury dotarła nawet do Polski. Dlaczego kobiety (i, olaboga, mężczyźni) chcą na gwałt robić sobie kuku? Większe cycki, napompowane usta i skóra twarzy naciągnięta jak guma w barchanowych gaciach są już passe. Powiększenie pośladków to kwestia czasu (i kasy).Teraz oprócz powyższych trzeba mieć wycięte żebra (celem uzyskania wąskiej talii, oczywiście), wszczepione implanty imitujące kaloryfer na brzuchu i powiększone pośladki. Najlepiej za pomocą własnego tłuszczu, tak jest bardziej eko i bio.
A jak inaczej uzyskać tenże tłuszcz do zwiększenia objętości zadka, jeśli nie za pomocą ukochanej przez większość ludzi….czekolady? Dla wielbicieli operacji plastycznych i nie tylko: gorąca czekolada do picia. Własnej roboty. Taniej, szybciej i smaczniej.
Mała uwaga: może zaistnieć konieczność dolewania mleka w nieskończoność. Żeby temu zapobiec, czekoladę można zagęścić mąką kukurydzianą. Tak ponoć robią w pijalniach czekolady.
Potrzebne:
1-1,5 szklanki mleka
2 tabliczki gorzkiej czekolady
1 tabliczka mlecznej czekolady
kilka kostek białej czekolady (opcjonalnie)
mąka kukurydziana (opcjonalnie)
Mleko podgrzej w rondelku. Wrzuć gorzką i mleczną czekoladę połamaną w kostki albo mniejsze kawałki. Mieszaj do rozpuszczenia czekolady, uzyskania jednolitej masy i odpowiedniej temperatury (odpowiedniej dla Ciebie). Przelej do kieliszków (ja użyłam tych do martini).
Ważna uwaga: dla nas było za słodkie i dość długo rozcieńczaliśmy sobie napój mlekiem w kieliszkach. Żeby tego uniknąć, można wlać więcej mleka do garnka i zagęścić mąką kukurydzianą (zimne mleko mieszkamy z mąką i wlewamy do rondelka).
Smacznego!
Ja należę do tych co preferują idealny wygląd i mam z tego powodu wieczne kompleksy 😀 takie perfekto-pierdolamento. Mam już umówioną konsultację z chirurgiem plastycznym w sprawie operacji plastycznej. operacja za rok 😀 a czekoladę bym sobie wypiła, ale niestety mam hopla na punkcie kalorii dlatego odpada. A może zamiast obiadu się skuszę? haha 😀
Operację? Mogłabym zgadywać, ale napisz sama.
Dla mnie operacja ze względu na wygląd to masakra, powiem szczerze.