Pleśniak – ciasto królewskie z owocami.
![pleśniak](https://simplyanna.pl/wp-content/uploads/2014/02/DSC_0504-1-750x375.jpg)
Wszystkie ważne okazje wiązały się w naszym życiu ze specjalnymi potrawami, przyrządzanymi od tak zwanego święta. Jedną z takich potraw, a właściwie wypieków, jest ciasto królewskie. Długo nie mogłam znaleźć przepisu, aż okazało się, że to, co w naszym domu nazywało się ciastem królewskim, dla większości jest pleśniakiem. Pleśniak, to ciasto wypełnione owocami, warstwowe, z delikatną pianką i charakterystyczną kruszonką. To po prostu niebo w gębie.
![pleśniak](https://simplyanna.pl/wp-content/uploads/2014/02/DSC_0504.jpg)
Odkąd pamiętam, pleśniak był serwowany przez moją mamę na Boże Narodzenie. Stał się jednym z TOP 5 ciast na mojej liście. Delikatne i treściwe, słodkie, trochę kwaskowe, odrobinkę słone. Pyszne. Okazuje się, że można je przyrządzić BARDZO szybko. Wystarczy chcieć. Na zdjęciach widoczny jeden z ostatnich kawałków (i jego już nie ma, chlip, chlip).
![pleśniak2](https://simplyanna.pl/wp-content/uploads/2014/02/DSC_0501.jpg)
Czas przygotowania: 10-15 minut (jeśli się spieszymy), 60 minut (jeśli się nie spieszymy ;))
Stopień trudności: 2/5 (ale wymaga trochę zabawy)
Pleśniak – składniki na ciasto:
200 g margaryny
4 jajka (osobno żółtka i białka)
3 szklanki mąki pszennej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
2/3 szklanki cukru pudru
2 łyżki cukru
szczypta soli
2 łyżki kakao
Pleśniak – nadzienie:
drelowane wiśnie
jagody z zalewy lub mrożone lub dżem jagodowy
truskawki (mogą być mrożone)
Wykonanie:
- Margarynę, mąkę, proszek do pieczenia, 2 łyżki cukru, sól i żółtka połączyć. Zagniecione ciasto podzielić na 3 części. Jedną z nich zagnieść z kakao.
- Wersja szybka: nie robimy z tym ciastem nic.
Wersja wolna: każdą kulkę zawijamy w folię spożywczą i wsadzamy na 30-40 minut do zamrażarki. - Białka ubić na sztywną pianę, pod koniec wsypać cukier puder.
- Blachę (24×32) wyłożyć papierem do pieczenia albo posmarować tłuszczem i posypać bułką tartą. Jedną jasną kulkę zetrzeć na grubych oczkach tarki na dno formy. Ułożyć owoce, zetrzeć kulkę z kakao. Na to wyłożyć masę z białek. Na wierzch zetrzeć ostatnią kulkę ciasta.
Piec 50-55 minut w 180 stopniach.
Nie chłodziłam ciasta, nie chciało mi się. Wyszło. Nie polecam papieru do pieczenia, chyba że macie jakiś sprawdzony. Mój spowodował, że spód ciasta musiałam dopiekać.
Smacznego!
Dziękuję, że tu jesteś. Jeśli podobał Ci się wpis, zrób coś dla mnie:
- polub mój fp na facebooku TUTAJ https://www.facebook.com/simplyannapl/
- udostępnij przepis swoim znajomym
Pleśniak uwielbiam 😉 Zresztą mój mąż też. U nas zamiast owoców dajemy słoik domowej konfitury wiśniowej, pycha! 🙂
Robiłam ostatnio dwa razy :), tak nam smakował. Często robię w wersji bez kakao i z różnymi owocami, zależy od sezonu :). To moje ulubione ciasto jeszcze z dzieciństwa :).
Zapomniałam dodać jeszcze o piance z białek… warto nie ubijać jej na sztywno, bo po upieczeniu szybko opadnie, a tak będzie puszysta. Można też dodać łyżkę mąki ziemniaczanej.
A tu się nie zgodzę. Z cukrem opada, z cukrem pudrem nie powinna. Na sztywno jest bardziej napowietrzona, moja nie siadła :).
Z cukrem rzeczywiście. Ja też zawsze ubijałam na sztywno i bywało różnie. Kiedyś usłyszałam w tv, żeby nie ubijać do końca. Udało się. Ale, jak widać, różnie z tym bywa ;).
Pycha 🙂
Wygląda smacznie, tylko… dlaczego tak się brzydko nazywa? 😉
Przyznam, że nie jadłam nigdy, chyba czas to zmienić 🙂
Dobre pytanie! Sama tę nazwę odkryłam niedawno, kiedy zgubiłam przepis i nie mogłam znaleźć w internecie ciasta KRÓLEWSKIEGO :D.
Ojeeeeej moja ciocia zawsze robiła to ciasto gdy do niej przyjeżdżałam jako dziecko. Pycha!
no rzeczywiście nazwa nie brzmi zachęcająco;) ale cała reszta omnomnom
Uwielbiam to ciasto w każdej postaci ale najbardziej w wersji z agrestem i porzeczkami 🙂 U nas też na nie mówią „pleśniak”, za to u mojej teściowej figuruje jako „skubaniec”. Pianę można usztywnić tak jak w pavlovej – paroma kroplami octu jabłkowego i odrobina mąki kukurydzianej.
u nas tez figuruje jako „skubaniec”:)
Margaryna… ;( W tych czasach margaryna to najgorszy składnik ciast ! Najlepsze jest masło ! Droższe, ale zdrowsze ! Teraz moda na ciasta na oleju i na maśle !
To stary wpis 🙂 ale też moje dzieci nie mogą jeść masła w takiej ilości, margaryna roślinna dobrej jakości jest alternatywą dla alergików.