Pokój alergika. Jak przygotować dziecku zdrowe środowisko do zabawy?
Pokój alergika to pilnie strzeżona świątynia, do której wstępu nie mają alergeny. Nie da się wykluczyć wszystkiego, można jednak próbować, żeby przynajmniej w nocy, gdy dziecko przebywa ciągiem w jednym pomieszczeniu 8-10 godzin, oddychało możliwie najlepszej jakości powietrzem. Zanim jednak przejdę do konkretów, przedstawię część naszej historii…
Anglia, 2 lata temu.
Przeprowadzka do nowego mieszkania w UK to zawsze wydarzenie. Ciężko znaleźć mieszkanie, którego na dzień dobry nie trzeba remontować i które będzie w 100% odpowiadało potrzebom rodziny. Kiedy dowiedzieliśmy się, że to właśnie na nas czeka pół bliźniaka po gruntownym remoncie, serca żywiej zabiły w naszych wątłych klatkach piersiowych.
Niestety. Spóźniliśmy się o jakiś miesiąc i nie dało się odwrócić decyzji o wykładzinach w całym domu. Brązowych wykładzinach z włosem średniej długości. Wykładzinach, które od razu dały mi do myślenia i powodowały sprzeciw. Tym mocniejszy, że w tamtej chwili nie mieliśmy wyboru i mogliśmy zamieszkać w tym domu, który pomimo wad, był idealny dla czteroosobowej rodziny, albo spać na ulicy.
Po kilku miesiącach zaczął się kaszel i świsty. Wodnisty katar, spuchnięte oczy i nerwowość naszego syna. Do AZS dołączyły szturmem astma oskrzelowa i katar sienny. Witaj angielska służbo zdrowia. Od tej chwili będziemy widywały się częściej.
Intuicja podpowiadała mi codzienne odkurzanie, częste pranie pluszaków i ograniczenie tkanin w domu. Solą w oku były wykładziny.
Polska, 3 miesiące temu.
Wiele czynników zdecydowało o naszym spontanicznym powrocie. Nie skłamię pisząc, że pogarszające się zdrowie starszaka było jednym z nich, prawdopodobnie najważniejszym.
Kiedy tylko pomyślę czym Antoś oddychał w UK i jak to na niego wpływało (wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy o połowie alergii), robi mi się słabo. Mam poczucie winy, że kazaliśmy mu oddychać powietrzem, które mu szkodziło. Nieświadomie, ale jednak.
Od pewnego czasu sukcesywnie przygotowujemy pokój dla chłopaków. Od kilku dni jesteśmy pod opieką alergologa, pulmonologa i pediatry. Wiemy co szkodzi dziecku i czego kategorycznie unikać.
Jak przygotować pokój alergika?
Podstawowym pytaniem, na które należy sobie odpowiedzieć, jest: na co moje dziecko ma uczulenie? Alergik powinien znajdować się pod opieką alergologa, mieć wykonane stosowne do wieku testy.
Alergia na pleśń:
- Z sypialni dziecka uczulonego na pleśń usuwamy wszystkie kwiaty. Rozwijają się w nich pleśnie, których nie widać gołym okiem i łatwo przeoczyć moment pojawienia się ich.
- Pomieszczenie należy często wietrzyć i czyścić. Pamiętaj, że pleśnie bardzo lubią wilgotne pomieszczenia, więc oprócz sypialni dbaj o łazienkę, w której maluch się kąpie.
- Wilgotność w sypialni powinna wynosić około 50%.
Alergia na kurz i roztocza:
Roztocza są pajęczakami, których ulubionym środowiskiem jest kurz. Uczulają ich odchody, ale kurz zawiera także inne alergeny.
- Urządzasz pokój alergika? Unikaj dywanów, ciężkich narzut, zasłon i tapicerowanych mebli.
- Regularnie czyść podłogi i meble. Możesz wspomagać się środkami zabijającymi roztocza (do kupienia w aptekach).
- Książki powinny znajdować się w zamknięciu. To chyba najtrudniejszy dla nas punkt, bo dzieci mają bardzo dużo książek i chciały mieć osobne regały na własne książeczki. Przerobiliśmy szafę, w której mąż zamontował półki zamiast drążka.
- Podczas czyszczenia sypialni nie zapomnij o kaloryferach, narożnikach pokoju i zakamarkach.
- Większość ludzi pamięta, żeby często prać pościel, ale w łóżku zostaje zapomniany materac. Warto raz w miesiącu rozsypać na nim sodę oczyszczoną i po 30 minutach odkurzyć. Kiedy temperatura na dworze spada poniżej -20 stopni, można wystawić materac na jakiś czas na zewnątrz. Ta temperatura zabija roztocza.
- Do owoców zakazanych należy pościel z naturalnym pierzem. Lepsza będzie mikrofibra od bawełny.
- Do prania można dodawać olejek eukaliptusowy, który pomaga pozbyć się roztoczy albo stosować specjalny płyn dostępny w aptekach.
- Jeśli maluch ma ulubioną przytulankę, trzeba dość często ją wymrażać. W woreczek i na 2 doby do zamrażarki. Podobnie jak z dywanami i zasłonami, lepiej unikać pluszaków.
Alergia na sierść kota/psa:
W naszym przypadku okazało się, że i kot działa niewłaściwie na drogi oddechowe starszaka. Podczas testów sprawdzany jest poziom uczulenia na sierść kota, ale tak naprawdę najgroźniejsze są odchody i ślina. Kot myje się właśnie własną śliną, dlatego jeśli już mamy zwierzaka, zamiast się go pozbywać, można przestrzegać kilku ważnych rzeczy.
- Kot ma zakaz wstępu do sypialni dziecka, zwłaszcza do łóżka.
- Po zabawie z kotem należy umyć dziecku twarz, ręce i zwilżyć włosy.
- W miarę możliwości unikać kontaktu.
- Jeśli alergia jest nie do zniesienia, mimo wszystko zdecydowałabym się na znalezienie zwierzęciu kochającego domu. Nigdy przypadkowego, ale takiego, w którym zwierzak czuje się komfortowo i będzie dobrze zaopiekowany. My mamy taką alternatywę, ale nie mamy potrzeby z niej korzystać.
Sypialnia jest dla alergika najważniejszym pomieszczeniem w domu. To tu spędza większość czasu (noc) i oddycha wszystkim, z czym będzie miał styczność. Co prawda przygotowanie sypialni ma pewne ograniczenia i wymaga od rodzica wysiłku, ale na szali leży zdrowie dziecka, jego spokojny oddech.
Jeśli podobał Ci się ten wpis, poleć go swoim znajomym i zostań ze mną na FB (TUTAJ).
Wkrótce na blogu pojawi się więcej alergicznych wpisów i przepisów dla alergików.
[…] w Anglii nasz syn został skierowany do poradni alergologicznej (o alergii więcej pisałam: TU i TU). Tam po kilku spotkaniach, testach z krwi i rozmowie z lekarzem, otrzymaliśmy listę lekarstw. […]
[…] w tajemnicy? Bo (jak już wiele razy wspominałam) alergia na jaja i mleko wyklucza takie smakołyki w diecie naszych dzieci. Tak czy inaczej te mini pączki […]