Zero waste w kuchni – książki, blogi, grupy i akcje.
Chcesz, by kuchnia zero waste stanowiła Twój wkład w walkę o środowisko? Na początek wystarczą trzy bardzo proste zasady: PLANUJ, KUPUJ ROZSĄDNIE, NIE MARNUJ. Plan powinien dotyczyć zakupów (czego i ile potrzebujesz), kupowania (kupujesz w papierze, szkle lub metalu – unikasz plastiku i jednorazówek) i w końcu gotowania (rozplanowane menu na cały tydzień).
Im lepiej będziesz planowała posiłki, tym mniej jedzenia wyrzucisz. Nie kupuj za dużo, a jeśli zdarzy się, że źle oszacowałaś albo kupiłaś coś nadprogramowo – użyj zamrażarki. Uważam, że wciąż za mało mrozimy! Jeśli nie radzisz sobie z planowaniem i chcesz być naprawdę zero waste w kuchni, możesz skorzystać z różnych internetowych pomocników. Na przykład e-booka Elwiry Rogody z bloga jakonatorobi.pl. Elwira wydała właśnie nowe e-booki, do których też Was odsyłam.
PRZECZYTAJ WPIS O ZERO WASTE, CZYLI 22 ZASADACH ZMNIEJSZENIA ILOŚCI ODPADÓW
Kuchnia zero waste.
Kuchnia jest sercem wielu domów. Zadbaj, żeby była przyjazna środowisku.
- Zamiast worków z tworzywa, kubeł na odpady zmieszane czy biodegradowalne możesz wyłożyć gazetą.
- Możesz mrozić gotowe posiłki w szklanych słoikach. Moim zdaniem te z tworzywa, jeśli są dobrej jakości i posłużą długo też są nienajgorsze.
- Wykorzystuj resztki, które zostają po przygotowywaniu potraw (w dalszej części pokażę Ci narzędzia, z których możesz skorzystać).
- Jeśli masz produkty, których nie zjesz, ale wciąż są zdatne do spożycia, przekaż je do jadłodzielni. We Wrocławiu takich lodówek jest kilka – zobacz TUTAJ.
Kuchnia zero waste – książki.
Najfajniejszą książką z przepisami, jest ta autorstwa Sylwii Majcher.
Książka (TUTAJ) prowadzi krok po kroku od informacji o tym, dlaczego warto nie marnować po przepisy, dzięki którym wykorzystasz naprawdę wszystko – nawet produkty, po których się tego nie spodziewasz. Bardzo cenię Sylwię za to, że na co dzień pokazuje, jak zminimalizować ilość plastiku w życiu i namawia do tego inne osoby.
Do ostatniego okruszka (TUTAJ możesz zobaczyć) jest książką kulinarną, która chociaż nie ma na okładce wyrytego hasła zero waste, jest absolutnie zgodna z ideą niemarnowania żywności.
Jagna Niedzielska napisała książkę „Bez resztek. Kuchnia zero waste, czyli nie wyrzucaj pieniędzy i jedzenia.”. Książkę kupisz TUTAJ, ale zanim ją zobaczysz, powiem krótko: wyprowadzi ona z błędu wszystkich, którzy jak mantrę powtarzają mi, że zero waste jest kosztowne. Nic bardziej mylnego!
Zero waste w kuchni na polskich blogach.
Nie jestem na bieżąco ze wszystkimi treściami, ale mam sprawdzone adresy, pod które zaglądam w razie potrzeby:
- ograniczamsie.com/
- nanowosmieci.pl/
- makehappyday.com/
- ulicaekologiczna.pl/
- ekologika.edu.pl/
- organiczni.baranowscy.eu/
Grupy na fb zero waste.
Jest na facebooku kilka grup, w tym dwie chyba najpopularniejsze. Pierwsza, stosunkowo nowa, to „Zero waste dla początkujących” dla prawdziwych świeżaków. Druga, „Zero waste bez spiny„, to moja ulubiona grupa. Oczywiście niektórzy i tak się spinają, ale panuje tam dużo milsza atmosfera niż na „Zero waste Polska„, gdzie za niewiedzę użytkownicy potrafią zrugać jak mało kto.
Jakiś czas temu zaczęłam pisać o ekosektach ;), bo niektóre z tych grup działają jak małe kółka wzajemnego głaskania się po głowach. Znajdź taką, której ton dyskusji Ci odpowiada. W której użytkownicy nie obrażają się wzajemnie i w której można zadać pytanie.
Oprócz grup o tematyce typowo zero waste, uwielbiam wszystkie „Uwaga, śmieciarka jedzie„. Na tych grupach oddałam większość rzeczy, których nie mogłam lub nie chciałam sprzedać.
Kuchnia zero waste – ciekawe inicjatywy.
Zobacz naszą wrocławską akcję #Wrocławniemarnuje – https://www.wroclaw.pl/srodowisko/wroclaw-nie-marnuje. Tam oznaczone zostały krany, w których nalejesz sobie kranówki, lokale zero waste we Wrocławiu oraz lodówki społeczne (szkoda, że nie ma ich więcej).
Przy okazji zachęcam do odsłuchania dwóch odcinków mojego podcastu:
Na stronie zero-waste.pl można podglądać aktualne akcje w duchu zero-waste. Na przykład wrzucam, nie wyrzucam albo torby bumerangi.
TUTAJ mapa jadłodzielni, obecnie jest ich jeszcze więcej.
Kuchnia zero waste – sposób na czyszczenie lodówki i nie marnowanie jedzenia!
Makaron muszle z kurczakiem i warzywami. Chociaż wielokrotnie usłyszysz, że jedzenie mięsa jest niezgodne z założeniami życia zero-waste, na pewno są tu osoby spożywające produkty mięsne. Do takich też należy mój mąż, natomiast ja i dzieci mięso jemy bardzo rzadko. Tym razem wykorzystałam kurczaka, który został z posiłku potreningowego Michała i resztki warzyw z lodówki przed tygodniowymi zakupami. Przepis na ten fantastyczny makaron pojawi się na blogu już jutro. Stay tuned!
Podobał Ci się ten wpis? Polub go na fb i udostępnij swoim znajomym: